Zabawy z lustrem
Prawdziwa zabawa z odbiciem w lustrze zaczyna się około 12 miesiąca życia. Dziecko widzi postać, której nie kojarzy ze sobą, zauważycie wtedy jak uśmiecha się do swojego nowego znajomego mieszkającego za szklaną szybą. Będzie się chować i skradać aby zaskoczyć przyjaciela na nieuwadze, jakoś zawsze będzie on czujny. W tym okresie lustro , które będzie obejmować sylwetkę dziecka jest bardzo zajmującym przedmiotem domowym. Zadbajcie o bezpieczeństwo dziecka dobrze montując lustro na ścianie. Ale o pierwszym lusterku można pomyśleć już gdy dziecko ma kilka tygodni. Umocowane może być na ścianie lub w innym miejscu, tak aby niemowlę mogło zobaczyć w nim swoje odbicie. Gdy malec będzie starszy postarajcie się o bezpieczne lusterko, które można chwytać do rączki. W sprzedaży są takie, które posiadają w sobie wbudowaną grzechotkę, przez co zachęcają malca do sięgania po nie. Lusterko to także świetna zabawka do kąpieli. Warto pokazać dziecku, że pod wodą jego odbicie wygląda całkiem inaczej. U starszego malca wykorzystacie do zabawy „zajączki”, które dziecko może samo prowadzić po ścianie. Pokażcie więc jak lustro odbija światło. Z wiekiem dzieci zauważają zniekształcenia, które daje np.: wypukłe zwierciadło. Pamiętajcie o tym w okresie świąt Bożego Narodzenia, choinkowe bombki to doskonałe choć bardzo kruche „krzywe zwierciadło” i do tego kolorowe.
Dobre rady
- Kupujcie tylko bezpieczne, plastikowe zwierciadełka.
- Pamiętając o tym, że wasza pociecha może ukierunkować swoje zainteresowanie na domowe lustra np.: to wiszące na ścianie więc starajcie się je odpowiednio zabezpieczyć.
- Lustro powinno być mocno zamocowane do ściany, tak aby nie można było go oderwać od ściany lub bujać. Solidne przytwierdzenie w czterech rogach powinno wystarczająco zabezpieczyć wasze dziecko. Oczywiście wszystko jest zależne od temperamentu dziecka, całkiem możliwe, że trzeba będzie uciec się do całkowitego zdjęcia lustra ze ściany.