Śpimy razem
Wspólne spanie z dzieckiem ma i wady i zalety. Na pewno ułatwia karmienie na żądanie, pozwala na bliższy kontakt z rodzicami i wzmacnia więzi. Dodatkowo jest pomocne w usypianiu dziecka. Niemniej jednak obecność malucha w łóżku rodziców to pewne niedogodności. Spodziewajmy się, że dziecko będzie przemieszczać się w łóżku rozstawiając rodziców po brzegach, przeszkadzając we śnie. Wymagana będzie uwaga, aby nie przygnieść pociechy. W miarę czasu problem będzie urastał, a próby zmiany sytuacji staną się coraz trudniejsze. Rozsądzenie za i przeciw należy do rodziców, a decyzja powinna być dokładnie przemyślana. Nauka spania w osobnym łóżeczku jest trudna i wymaga stanowczości i konsekwencji w postępowaniu. Warunkiem jest, aby dziecko lubiło swoje miejsce spania, w tym celu wskazane jest stopniowe przyzwyczajanie poprzez wspólną zabawę, smaczny posiłek. Jeśli układając do spania, pozostaniesz z dzieckiem przez jakiś czas, to wpłynie to na jego poczucie bezpieczeństwa. Pomocne może być pozostawienie zapalonej lampki, zaśpiewanie kołysanki, jak również pozostawienie uchylonych drzwi. Płaczące dziecko nie powinno być pozostawione samo sobie, najprędzej bliski kontakt, przytulenie pozwolą na uspokojenie i dalszy sen.